Close

14 grudnia 2016

Czytanie książek dzieciom – po co, jakie, od kiedy zacząć i jak czytać?

ksiazki

Kocham książki. To takie moje dziwactwo, ale książki są dla mnie jak dobrzy znajomi, do których lubię wracać. Jest masa książek, które czytałam po kilka razy. W domu mam ponad 1500 najróżniejszych pozycji. Dużo jest beletrystyki, popularno – naukowych, edukacyjnych, związanych z moją pracą trenera i wychowawcy oraz z racji zawodu książek dla dzieci. W pracy codziennie czytałam na głos moim podopiecznym swoje ulubione. Marżę o tym aby Marianka również pokochała czytanie.

Między innymi dzięki akcji „Cała Polska czyta dzieciom” w wielu domach dzieci mają codzienny kontakt z książkami. Czytanie przed snem dla niektórych stało się swego rodzaju modą. Po prostu wypada czytać dziecku. I pomimo różnych intencji i pobudek najważniejsze, że dzieci mają możliwość od małego spotkać się z literaturą.

Po co?” czytamy

Każde świadome działanie jest skuteczniejsze. Przed wszystkim kontakt z literaturą od najmłodszych lat rozwija w dziecku wyobraźnię, kreatywność. Pozwala zatopić się w świat fantazji gdzie wszystko jest możliwe, a ogranicza nas jedynie nasz umysł. Dzieci, którym wcześnie czytano szybciej same próbują czytać, chętniej jako nastolatki czy dorośli sięgają po książki. Słuchanie głośnego czytania ćwiczy koncentrację, uwagę i pamięć, rozwija logiczne myślenie. Takie dzieci maja większy zasób słownictwa, a w przyszłości mniejsze problemy z ortografią. Kontakt z literaturą w znacznym stopniu wpływa na rozwój intelektualny dzieci, nie tylko zresztą ich 🙂 Czytanie przez rodzica buduje więź i wzmacnia relacje.

Jakie książki wybierać

Z pewnością dostosowane do wieku dzieci. Jeśli nie mamy swoich ulubionych autorów warto zajrzeć na stronę akcji „Całą Polska czyta dzieciom” na której można znaleźć rekomendację książek dla dzieci w danym wieku. Dzieci chętnie słuchają opowieści o swoich rówieśnikach, dzięki czemu łatwiej im jest wyobrazić siebie na ich miejscu. Warto również wybierać takie pozycje, które nie będą się wydawały nam nudne. Bo łatwo przekażemy nasze nastawienie dzieciom. Często maluchy mają swoje ulubione pozycje, które czytamy im codziennie. Możemy zaproponować, że np. co drugi lub trzeci dzień my zaproponujemy coś nowego, co może im się spodoba.

W jednym z kolejnych wpisów znajdziecie zestawienie moich ulubionych autorów i ich książki.

Od kiedy zacząć

Od początku chciało by się rzec. Ale to tylko tak łatwo powiedzieć. Oczywiście jak najbardziej zachęcam przyszłe mamy do czytania na głos swoim dzieciom już w brzuchu. Maluszki poznają głos mamy i odbiorą pozytywne emocje. A po porodzie? Myślę, że wtedy kiedy maluch już nie przesypia większości dnia. Nie nastawiajmy się, że od razu będzie potrafił się skupić. Słuchać trzeba się nauczyć. Z pewnością mogą pomóc kolorowe obrazki. Możemy też zacząć od wspólnego oglądania książeczek i opowiadania dziecku co jest na obrazkach oraz od czytania na głos przed snem, kiedy maluch jest już w łóżeczku.

Ja czytałam Mariance prawie od samego początku. To poprzez głos rozpoznawała mnie kiedy była w inkubatorze. Czytałam jej wtedy nawet kilka godzin dziennie. Kiedy wróciłyśmy do domu próbowałam kilka razy wrócić do tego, ale nie byłyśmy na to gotowe. Kiedy miała niecałe 9 miesięcy (5,5 skorygowane) zaczęłam jej czytać przed snem. Jaki czas temu zainteresowała się kartonowymi książeczkami z wierszykami i zaczęłyśmy podczas popołudniowej zabawy robić sobie przerwy na ich czytanie. Teraz je uwielbia. A prozę czytamy leżąc wspólnie w dużym łóżku przed drzemką lub kąpielą.

Ale tak naprawdę można zacząć w każdym momencie. Jeśli wasze dziecko ma rok, trzy czy pięć lat to też jest dobry czas na start.

Jak czytać

Normalnie? Może wydać się głupie, ale na głos trzeba umieć czytać. Ja na przykład musiałam się tego nauczyć, bo zjadałam końcówki i dzieci mnie nie rozumiały. Jak czytamy sobie po cichu nasz mózg uprasza wiele rzeczy. Dlatego głośne czytanie wymaga wprawy. Jeśli macie wątpliwości jak Wam wyjdzie, spróbujcie sami sobie poczytać na głos.

Czytając uwzględniajmy interpunkcję, bo to ona nadaje często znaczenie danym zdaniom. W ten sposób uczymy dziecko konstruowania zdań złożonych, tworzenia dłuższych wypowiedzi.

Dzieci bardzo lubią kiedy posługujemy się intonacją. Zmieniamy głosy, raz czytamy wolniej, raz szybciej, ciszej, głośniej. To wszystko nadaje charakteru opowieści.

Nie bójmy się czytać. Nawet jeśli nam na początku słabo idzie, dzieci o tym nie wiedzą. Dla nich i tak jesteśmy super, a czas wspólnie spędzony bezcenny. A z czasem będzie szło nam lepiej, sami poczujemy się z głośnym czytaniem dobrze. Będziemy mogli czerpać radość z czytania i bycia z dzieckiem.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *