Close

wcześniak

Czasami trzeba powiedzieć coś na głos… aby pomóc sobie

żałoba

Publikujemy na prośbę jednej z mam… bycie mamą dziecka, które przedwcześnie się rodzi ma różne wymiary. Niestety czasami rodzi się o wiele za wcześnie, a czasem… Przeczytajcie sami, a dzielnej mamie dziękujemy za to, że podzieliła się swoją historią. To też forma terapii… “Chciałabym zacząć pisać o tym co nas spotkało, co przeżyliśmy ale nie […]

Więcej

Ale już wszystko dobrze?

ale-jest-juz-dobrze

Najczęstszymi pytaniami dotyczącym Marianki jakie słyszę od dalszej rodziny i znajomych jest „Ale co? Już wszystko dobrze?”. To pytania, których nie lubię i na które nie wiem jak odpowiedzieć. No bo co mam powiedzieć? Bo jeśli DOBRZE oznacza, że Marianka: żyje i rozwija się – to jest dobrze, nie ma bezdechów… drgawek… mniej już męczy […]

Więcej

Dziękuję panie Jurku, czyli wiedza i umiejętności nie zawsze wystarczają aby czynić cuda

wosp-logo

Kiedy kilka dni temu byliśmy na wizycie kontrolnej u neonatologa, pani doktor była zachwycona postępami Marianki. Wie, o czym mówi, ponieważ była jedną z lekarek zajmujących się Manią od pierwszego dnia życia. Jedno zdanie, które usłyszałam podczas tej wizyty zostanie mi w pamięci na zawsze: „Popatrzcie państwo, jak wspaniała dziewczynka. A mało kto dawał Jej […]

Więcej

Mamo, nie bój się…

wczesniak1

Mamo, nie bój się… bo ja boję się jeszcze bardziej. Mamo, nie płacz…. bo to ja powinnam płakać, a nie mogę… Jeszcze chwilę temu było mi ciepło i bezpiecznie. Słyszałam bicie twego serca i mogłam się swobodnie poruszać… Teraz jest mi zimno, obco i samotnie. A Ty, nie bój się… dotknij mnie… mów do mnie… […]

Więcej

Światowy Dzień Wcześniaka

20161107_195314

17 listopada przypada Światowy Dzień Wcześniaka. W tym roku zachęcam was do tego aby właśnie tego dnia solidaryzując się z wcześniakami i ich rodzicami, ustawić na swoich profilach społecznościowych zdjęcie profilowe w kolorze fioletowym. Ten właśnie kolor jest symbolem wcześniaków. Dlaczego to tak ważne? Bo wcześniakiem nie przestaje się być z momentem kiedy opuści się […]

Więcej

Inkubator to nie brzuch

dziecko w brzuchu

Teraz już mogę to powiedzieć głośno i wyraźnie: INKUBATOR TO NIE BRZUCH! Dlaczego teraz? Bo już mogę jakoś spokojnie wracać myślami do pierwszych tygodni życia Marianki. Wiem, że wielu znajomych i rodzina chcieli nas pocieszyć, nie bardzo wiedzieli co powiedzieć, więc najczęściej padało stwierdzenie, że Mania poleży w inkubatorze, podrośnie i wszystko będzie dobrze, że […]

Więcej