Close

rodzice

Bo na ruch, ruch, ruch jest dzisiaj wielka moda. Czyli jak pomóc własnemu dziecku

zajecia-moniki

Dziecko musi się ruszać, żeby się rozwijać. Co się za tym kryje? Nie będzie tu naukowych teorii, czy obco brzmiących pojęć. Napiszę najprościej, jak potrafię. Nieraz słyszymy od naszych dziadków i rodziców: „Ale te dzieci teraz się szybko rozwijają”. Dlaczego teraz, a wcześniej nie? Wszystko zaczyna się już tuż po narodzinach. Kiedyś dzieci zawijane były […]

Więcej

Co baba siała? Kto prowadził audycje w ptasim radiu? Czyli wspomnienia z dzieciństwa

wiersze

„Pucu, puc, chlastu, chlastu, nie mam rączek jedenastu. Tylko dwie mam rączki małe, lecz do pracy doskonałe (…)” „Stoi na stacji lokomotywa, ciężka, ogromna, aż pot z niej spływa, tłusta oliwa (…)” „Na straganie w dzień targowy, takie słyszy się rozmowy: – Może pan się o mnie oprze, pan tak więdnie, panie koprze (…)” To […]

Więcej

Jestem za wychowaniem bezstresowym. Wiesz czym ono jest?

wychowanie-bezstresowe

Kiedy podczas zajęć ze studentami rozmawialiśmy o metodach wychowawczych zdziwili się, że w ogóle wspominam wychowanie bezstresowe. A jeszcze bardziej byli zszokowani kiedy mówiłam im, że to najlepszy co rodzice mogą zaoferować dziecku. Podnieśli larum, że przecież takie wychowanie „wyprodukowało” niegrzeczne dzieci, które nie zważają na nic, egoistów i w ogóle to co ja sobie […]

Więcej

Wołam o Twoją uwagę! Słyszysz mnie mamo/ tato?

wołanie o uwagę

Nie odkryję Ameryki pisząc, że większość niepojących zachowań dzieci to wołanie o dostrzeżenie przez rodziców. Często spotykałam się z sytuacją kiedy rodzice poświęcali uwagę dziecku a i tak zachowania agresywne czy wycofanie występowały. Po mimo naszych najszczerszych chęci po prostu czasami nie widzimy naszego dziecka takim jakim jest w rzeczywistości lub nie dostrzegamy tego jakim […]

Więcej

Neurodydaktyka – a właściwie co to takiego?

mariola z synem

„Gdybym mogła od nowa wychowywać dziecko, Częściej bym używała palca do malowania, a rzadziej do wytykania, Mniej bym upominała, a bardziej dbała o bliski kontakt. Zamiast patrzeć stale na zegarek, patrzyłabym na to, co robi. Wiedziałabym mniej, lecz za to umiałabym okazać troskę. Robilibyśmy więcej wycieczek i puszczali więcej latawców. Przestałabym odgrywać poważną, a zaczęła […]

Więcej

I nagle robi się cicho. Jak pomóc dziecku pożegnać się z kimś ważnym

śmierć

Żyjemy sobie spokojnie, raz jest weselej, a raz smutniej. Biegniemy codziennie z domu do pracy – z pracy do domu, zahaczamy o przedszkole lub szkołę, jakiś sklep. Później obiad, zabawa z dziećmi, praca domowa, kąpiel, kładzenie do łóżka, może jakieś prasowanie, chwila dla siebie, sen. Czasami pojawiają się jakieś problemy lub miłe niespodzianki. Urlop, święta, […]

Więcej

Taka przyjaźń się nie zdarza

przyjaciółki

To było spotkanie… dla nich z pewnością jakby po latach. Oliwka jest starsza o 3 dni od Marianki, wspólnie spędziły prawie 3 i pół miesiąca najpierw na reanimacji, a następnie na wcześniakach. Walczyły o swoje życie, a później uczyły się żyć jak normalne dzieci. “Cepap”, namiot tlenowy, rurka z tlenem, samodzielne oddychanie, dom… Wczoraj spotkały […]

Więcej

Zdarza się, że dziecko nie słucha… ale zawsze obserwuje

leszek

Bardzo się ucieszyłem, gdy Sylwia zaproponowała mi, abym podzielił się z czytelnikami jej bloga moimi doświadczeniami w wychowaniu dzieci. Jednak po dłuższym przemyśleniu moja radość zmalała, ponieważ uświadomiłem sobie, że moje dzieci to nastoletnia młodzież (17 i 19 lat), a czytelnikami bloga są raczej rodzicie maluchów, stawiających pierwsze kroki i zadających pierwsze pytania. Z drugiej […]

Więcej

“Jesteś mądry” czy “Starasz się”?

mądrość

Amerykańscy naukowcy przebadali już chyba wszystkie aspekty życia i prowadzili badania nad wszystkimi tematami jakie nam przyjdą do głowy. Ale niektóre z tych badań są naprawdę ciekawe i dające dużo do myślenia. Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o takim badaniu nad wynikami, którego powinien zastanowić się każdy rodzić i wychowawca. W badaniu wzięło udział 400 uczniów, […]

Więcej

MY czy Ja i Ty

razem

Kiedy dziecko zaczyna swój proces opuszczania rodzinnego gniazda? Niestety w chwili kiedy zaczyna rozumieć, że “jest”… Może nie każdy się ze mną zgodzi, ale w momencie kiedy maluch zrozumie, że mama i on to dwie oddzielne osoby stawia pierwszy krok w kierunku niezależności i samodzielności, w kierunku dorosłości. Kiedy dziecko po raz pierwszy stwierdzi, że […]

Więcej