Close

Gościnnie

Kto i dlaczego tu gości?

“Gościnnie” to dział, w którym publikowane będą wpisy osób, które są specjalistami w swoich dziedzinach, rodzicami, mają coś ciekawego do przekazania w temacie “Radości bycia rodzicem”. Jeżeli ktoś z Was chciałby aby jego tekst znalazł się w tym dziale, zachęcam do kontaktu.

Więcej

Czasami trzeba powiedzieć coś na głos… aby pomóc sobie

żałoba

Publikujemy na prośbę jednej z mam… bycie mamą dziecka, które przedwcześnie się rodzi ma różne wymiary. Niestety czasami rodzi się o wiele za wcześnie, a czasem… Przeczytajcie sami, a dzielnej mamie dziękujemy za to, że podzieliła się swoją historią. To też forma terapii… “Chciałabym zacząć pisać o tym co nas spotkało, co przeżyliśmy ale nie […]

Więcej

Co łączy muzykę i język?

co-laczy-muzyke-i-jezyk

Już na studiach rozpoczęłam praktykę pedagogiczną. A że na obydwu kierunkach (filologia romańska: język francuski, edukacja artystyczna w zakresie sztuki muzycznej) wybrałam specjalizację nauczycielską, wiedziałam, że chcę to robić z pasją i jak najlepiej. Okazało się jednak, że to co z pozoru najłatwiejsze i najbardziej przyjemne, w praktyce musi być niezwykle skrupulatnie przemyślane – praca […]

Więcej

Planszówki to nasza pasja

planszowki

Nazywam się Leszek Talipski i jestem mężem i ojcem dwóch synów. Wspólnie z żoną zależy nam, aby jak najwięcej czasu spędzać z naszymi chłopakami, dlatego szukamy różnych pomysłów na wykorzystanie wolnego czasu. Bieganie, piłka nożna, wyjście na mecz, wspólne wyjazdy to niektóre z naszych pomysłów na weekend. W dobie komputerów chcemy pokazać dzieciom ciekawe miejsca, […]

Więcej

Bo na ruch, ruch, ruch jest dzisiaj wielka moda. Czyli jak pomóc własnemu dziecku

zajecia-moniki

Dziecko musi się ruszać, żeby się rozwijać. Co się za tym kryje? Nie będzie tu naukowych teorii, czy obco brzmiących pojęć. Napiszę najprościej, jak potrafię. Nieraz słyszymy od naszych dziadków i rodziców: „Ale te dzieci teraz się szybko rozwijają”. Dlaczego teraz, a wcześniej nie? Wszystko zaczyna się już tuż po narodzinach. Kiedyś dzieci zawijane były […]

Więcej

Przyjaźń, pasja i coś jeszcze. Tego chciałam dla moich dzieci

oboz

Moja przygoda z harcerstwem zaczęła się, gdy miałam 7 lat, a skończyła … – właściwie to się nie skończyła. Aktywną działalność prowadziłam do momentu narodzin syna, a i potem jeszcze przez trzy lata miałam ciągły kontakt z drużyną. Dopiero gdy urodziła się córka, oficjalnie odeszłam z drużyny. Aktywnie już nie działam, ale kontakt z harcerstwem […]

Więcej

Neurodydaktyka – a właściwie co to takiego?

mariola z synem

„Gdybym mogła od nowa wychowywać dziecko, Częściej bym używała palca do malowania, a rzadziej do wytykania, Mniej bym upominała, a bardziej dbała o bliski kontakt. Zamiast patrzeć stale na zegarek, patrzyłabym na to, co robi. Wiedziałabym mniej, lecz za to umiałabym okazać troskę. Robilibyśmy więcej wycieczek i puszczali więcej latawców. Przestałabym odgrywać poważną, a zaczęła […]

Więcej

Zdarza się, że dziecko nie słucha… ale zawsze obserwuje

leszek

Bardzo się ucieszyłem, gdy Sylwia zaproponowała mi, abym podzielił się z czytelnikami jej bloga moimi doświadczeniami w wychowaniu dzieci. Jednak po dłuższym przemyśleniu moja radość zmalała, ponieważ uświadomiłem sobie, że moje dzieci to nastoletnia młodzież (17 i 19 lat), a czytelnikami bloga są raczej rodzicie maluchów, stawiających pierwsze kroki i zadających pierwsze pytania. Z drugiej […]

Więcej

Kiedy zmieniasz punkt widzenia

walizka

Kiedyś było zupełnie inaczej. Podróże były inne. Nie chodzi mi o czasy w których żyliśmy, a o nas. O to na jakim etapie byliśmy, czego oczekiwaliśmy i tak naprawdę co mogliśmy. Teraz wszystko się zmieniło. Mamy dwoje dzieci i inny punkt widzenia. Nie gorszy. Oj nie. Inny. Kiedyś mogliśmy spontanicznie, w trzy chwile spakować się […]

Więcej