Wszyscy chcemy dla naszych dzieci jak najlepiej. Czasami jesteśmy w stanie wydać ostatni grosz aby miały lepiej niż my, przeżyły więcej… Gdyby nie to, że z mamą bohaterki tego tekstu od dłuższego czasu utrzymujemy kontakt, rozmawiałyśmy o wielu trudnych sprawach… być może trudno byłoby mi uwierzyć w tę historię… Ale zacznijmy od początku. Nastolatka, pełna […]
Więcej
Przywozicie niemowlaka do domu ze szpitala… Jesteście tacy szczęśliwi… potem dochodzi do tego jeszcze zmęczenie, jakiś niepokój od czasu do czasu… ale prawdziwy strach przychodzi przy pierwszej chorobie, którą często zwiastuje gorączka… i wtedy się zaczyna… My też bardzo mocno przeżyliśmy pierwszą gorączkę Marianki, choć była to tylko typowa trzydniówka. Ktoś może powiedzieć, że to […]
Więcej
Naprawdę bardzo dużo się o tym mówi. Jest wiele wpisów na forach, grupach „mamowych”, artykułów. Ale spacerując ostatnio z Marianką nadal widzę wielu rodziców, którzy robią krzywdę swoim dzieciom. Mam nadzieję, że są nieświadomi, a nie tylko wygodni. Mimo wszystko postanowiłam o tym napisać. Być może choć kila osób przejrzy na oczy i uchroni swoje […]
Więcej
Od zawsze byłam gruba. No może jako niemowlę byłam w normie, ale nie wyrosłam z dziecięcego tłuszczyku. Wręcz przeciwnie z czasem było mnie coraz więcej. Od kiedy zaczęło mi to przeszkadzać? Chyba od momentu kiedy zorientować się, że jestem inna. To znaczy od kiedy pierwszy raz usłyszałam, że inne dziecko nazwało mnie „grubaską” – było […]
Więcej