Mama, ma, mama, mam, ma, ma, mama… Do tego łzy jak groch, siąpiący nos, drżące ręce, buzia w podkówkę… Ostatnich kilka tygodni tak wyglądają nie tylko rehabilitacje, ale też chwile w domu kiedy muszę wyjść z pomieszczenia. Niby wiem, że to jest etap rozwoju mojej słodkiej Marianki, ale gdzieś tam z tyłu głowy pojawia się […]
Więcej
Są takie dni kiedy trzeba sobie przypomnieć dlaczego tak bardzo lubi się być rodzicem. A przynajmniej ja lubię być mamą 🙂 I choć bywa ciężko ogarnąć wszystkie obowiązki, a jednocześnie odstawić na chwilę na boczny tor swoje dotychczasowe życie, to są takie momenty w życiu rodzica kiedy wszystko zostaje wynagrodzone. Nie ważne ile pieluszek zmieniłeś, […]
Więcej
Od zawsze lubiłam śpiewać, ale niestety nie wszyscy lubili tego słuchać. Przynajmniej tak utrzymywała moja siostra i niektórzy znajomi. No dobrze, przyznaję się raczej kariery wokalnej bym nie zrobiła. Trochę lepiej zaczęłam myśleć o moim głosie po zajęciach na studiach z emisji głosem. Nauczyłam się nad nim panować, utrwaliłam czytanie z nut i ogólnie dostałam […]
Więcej
Być może słyszeliście, że 15 minut szczerego i radosnego śmiechu przedłuża życie o 1 dzień. Czy to nie jest fascynujące i pociągające? Takie zapewnienie sobie dłuższego życia. A naszym dzieciom? Nawet jeśli nie wierzyć badaniom to perspektywa jest ciekawa. I niby to takie łatwe. Ale zastanówcie się, ile lub czy codziennie się śmiejecie. Ale tak […]
Więcej
Zaskoczenie i paniczny strach… To dwa uczucia, które rozpoczęły tak naprawdę moje macierzyństwo. Nie spodziewałam się, że urodzę po skończonym 25 tygodniu ciąży. Wszystko było ok, aż tu naglę „Pani rodzi”. Ale, że ja? To niemożliwe. A jednak 18 stycznia 2016 roku pół godziny po północy na świat przyszła moja córeczka Marianka. Ważyła 780 g, […]
Więcej
Jestem SOWĄ. Nie wiem czy od zawsze, ale z pewnością odkąd pamiętam. Mój żywioł o noc. Wtedy najlepiej mi się myśli, pracuje, tworzy. Ranek to jakaś katastrofa. Jako studentka całymi nocami zaczytywałam się książkami lub od czasu do czasu przygotowywałam się do kolokwium czy egzaminu 😉 Tata krzyczał, że nie tylko wzrok marnuję (tu chyba […]
Więcej
Wielu ludzi dziwiło się dlaczego po urodzeniu Marianki zaczęłam wszystko co przeżywałam opisywać na blogu. Niektórzy widzieli w tym tanią sensację. Ale wielu mnie zrozumiało i dostrzegło COŚ więcej. Tak naprawdę to nie myślałam dużo o tym po prostu zaczęłam pisać. W głowie miałam mętlik, nie wiedziałam co się dzieje z moim życiem. A kiedy […]
Więcej
Ruszamy pełną parą! Przypominamy aby wziąć udział w naszej akcji wystarczy: wesprzeć finansowo WOŚP – puszka, sms, licytacja – te już się rozpoczęły zamieścić zdjęcie z nazwą naszej akcji na portalach społecznościowych – oznaczyć #wosp i #maniaija Do dzieła! Bieżące informacje na wydarzeniu
Więcej
Tak jak zapowiadałam w ostatnim tekście, zapraszamy na wydarzenie “Wspieram WOŚP na 1 urodziny Marianki”
Więcej
Kiedy kilka dni temu byliśmy na wizycie kontrolnej u neonatologa, pani doktor była zachwycona postępami Marianki. Wie, o czym mówi, ponieważ była jedną z lekarek zajmujących się Manią od pierwszego dnia życia. Jedno zdanie, które usłyszałam podczas tej wizyty zostanie mi w pamięci na zawsze: „Popatrzcie państwo, jak wspaniała dziewczynka. A mało kto dawał Jej […]
Więcej