Close

Mania i Ja

Co robię źle?

robisz źle

Myślę, że większość rodziców choć raz w życiu zadała sobie lub zada to pytanie. Co robię źle? Dlaczego choć się bardzo staram, nie wychodzi? Czy to jak zachowuje się moje dziecko jest moją winą? Czy to co się z nim złego dzieje wynika z moich niedociągnięć? Ja podobne pytania zadałam sobie kilka dni temu. Marianka […]

Więcej

Szufladkowanie… to takie proste

szufkadkowanie

Jak bardzo łatwo przychodzi nam szufladkowanie. Dziewczynki dobrze się uczą, chłopcu łobuzują, szybko biega – będzie sportowcem, ktoś jest niepełnosprawny – nie poradzi sobie sam, 10 punktów w skali Apgar – super, mało punktów – małe szanse na przeżycie… Każdy z nas to robi, bardziej lub mniej świadomie. Ja też… dlatego cieszę się, że ocenę […]

Więcej

100 dni

100 dni

Dziś nasza Marianka przeżyła swój setny dzień. Dziś też po raz pierwszy odważyłam się zapytać pani doktor o powrót do domu. Chciałam wiedzieć czy zabierzemy ją ze szpitala do końca maja, a dowiedziałam się, że jeśli nadal będzie szło wszystko jak do tej pory to ta szczęśliwa chwila może nastąpić już za 2,5 – 3 […]

Więcej

Bez zabezpieczenia

bez zabespieczenia

Wczoraj przeżyłam 45 minut, które sprawiły, że na mojej głowie pojawiły się z pewnością kolejne siwe włosy. A było tak… Marianka radzi sobie z oddychaniem coraz lepiej i są dni kiedy nie potrzebuje w ogóle wsparcia tlenowego, nawet podczas jedzenia. Saturacja jest ogólnie dobra, a Mania wygląda zdrowo i radośnie. Jest Ona niezwykle żywym dzieckiem… […]

Więcej

Rodzice bohaterzy

rodzice bohaterzy

Od kilkunastu lat współpracuję z rodzicami, wspieram ich i pomagam. Od trzech miesięcy mam jednak do czynienia z wyjątkowymi ludźmi, którzy codziennie walczą o życie swoich dzieci. Przez ten czas poznałam niezliczoną ilość opowieści o losach wcześniaków, o ich determinacji do życia i o tym, jak ich rodzice radzą sobie z tym wszystkim. I choć […]

Więcej

Upływ czasu

upływ czasu

Dziś w nocy moja córeczka Marianka skończyła 3 miesiące. Jest to o tyle niesamowite, że jeszcze ze 2 – 3 tygodnie powinna siedzieć sobie spokojnie w moim brzuchy. Trzy miesiące… Gdyby ktoś 3 miesiące temu powiedział mi, że Marianka kiedyś będzie sobie tak dobrze radziła i będziemy wyglądać dnia wyjścia do domu, jest szansa że […]

Więcej

Lęk separacyjny

lęk separacyjny

Z pewnością wielu z Was słyszało o lęku separacyjnym. Hasło te powraca często przy tematach związanych z powrotem mamy do pracy, pójściem dziecka do żłobka lub przedszkola czy wyjazdem, któregoś z rodziców. Jest on związany ze strachem przed rozstaniem i złym samopoczuciem podczas przebywania osobno. Najczęściej o lęku separacyjnym mówi się w kontekście dzieci i […]

Więcej

Strach przed nowym

strach przed nowym

I stało się… Marianka dziś “awansowała” z intensywnej terapii na oddział wcześniaków. W sumie spodziewałam się, że za jakiś czas to się stanie ale dziś zostałam zaskoczona. Z jednej strony poczułam radość, bo to oznacza że Mania radzi sobie coraz lepiej, a z drugiej doznałam uczucia lęku. Jednak przez ostatnie 11 i pół tygodnia przyzwyczaiłyśmy […]

Więcej

Niezależność

niezależność

Życie jest niesamowite. A dzieci to niezgłębione pokłady niespodzianek… Trzy dni temu nasza Marianka doczekała się zamiany inkubatora na łóżeczko i pierwszy raz w życiu miała na sobie ubranko. I Ona i ja przeżyłyśmy to na swój sposób. Mania bardziej organoleptycznie, a oczywiście emocjonalnie. Kiedy zobaczyłam mojego szkrabika w błękitnym pajacyku, w moich oczach urosła […]

Więcej

Nasz wspólny czas

nasz wspólny czas

Ciężko znaleźć co pozytywnego w sytuacji, którą przeżywają rodzice wcześniaka. A jednak jest to możliwe. W tym wszystkim najcudowniejsze jest “kangurowanie”. Pisałam już o naszym pierwszym razie oraz o tym jak po chwilach  kryzysu wracaliśmy do “kangurowania”. Teraz kiedy Marianka jest coraz starsza, boryka się z coraz mniejszą ilością rurek odkryłam dodatkowy wymiar tych naszych […]

Więcej